„Pływanie to naturalna kolej rzeczy….”

Jedna z MAM, mama dwóch małych pływaczek Julii i Malwinki zasugerowała nam, aby na naszej stronie pojawiły się informacje o charakterze informacyjno-edukacyjnym.

Zatem zaczynamy cykl  krótkich informacji na temat dlaczego warto rozpocząć zajęcia z maluszkami jak najszybciej, jak przygotować się do zajęć, co ze sobą zabrać  na zajęcia itp.

Temat 1: „Pływanie to naturalna kolej rzeczy….”

W każdym z nas drzemie instynkt pływania. Prze pierwsze 9 miesięcy naszego życia pływamy, wprawdzie w trochę  innych warunkach niż na basenie, ale jednak jest to czas spędzony w wodzie.

W związku z tym jesteśmy w naturalny sposób przygotowani do obcowania z woda, lecz w upływem czasu tracimy tą naturalną  „umiejętność pływania”. Szybki powrót dziecka do wody, to powrót do tych umiejętności. Z życia płodowego niemowlętom pozostaje odruch zamykania ust i wstrzymywania oddechu w wodzie, który zanika w szóstym–ósmym miesiącu życia (wcześniej, jeśli nie jest on odpowiednio podtrzymywany od dnia narodzin). Do tego czasu niemowlęta są też dużo odważniejsze w wodzie niż starsze dzieci. Lepiej reagują na próby zanurzenia głowy, są nawet w stanie bezpiecznie nurkować z otwartymi oczami. A co najważniejsze – przebywanie w wodzie daje im bardzo dużo przyjemności.